Świat gier

Zanurz się w świat opowieści… Story Cubes od Rebel

Na blogu od dawna nie było wpisu z serii „Gry” – postanowiłam go nieco odświeżyć, tym bardziej, że dzięki uprzejmości pewnej Osoby stałam się szczęśliwą posiadaczką jednej z gier na którą od dana zacierałam łapki ^_^Znalezione obrazy dla zapytania: Story Cubes wydawnictwo Rebel

~ Informacje ~
Tytuł: Story Cubes
Wydawca:  Rebel
Ilość graczy: 1 bez ograniczeń
Czas gry: ok 20 minut
Wiek graczy:
w zależności od graczy
Cena: 
na ceneo od 35zł z wysyłką

~ Zawartość pudełka ~
9 kości

~ Wygląd ~
W małym, poręcznym, kartonowym pudełku zamykanym na magnes umieszczono 9 standardowych kostek – na każdym boku każdej z kości widnieje symbol (znajdziemy wśród nich buźki, symbole, znaki itp). Obrazki są niejednoznaczne i można je interpretować na wiele sposobówhttps://www.rebel.pl/repository/thumbnails/1/_/1_3.289105.600x0.jpg ~ Cel gry ~
Opowiadanie historii na podstawie symboli widniejących na kostkach

~ Jak grać ~
Gracz rzuca kostkami po czym rozpoczyna swoje opowiadanie od słów „Dawno, dawno temu” lub „Pewnego razu”. Następnie opowiada swoją historię w oparciu o dziewięć obrazów, które wypadły na kostkach. Opowieść można zacząć dowolnego z nich.  Jedyne co ogranicza gracza to jego własna wyobraźnia.https://www.rebel.pl/repository/thumbnails/R/S/RSC1E04_Cubes_3DR.151315.600x0.jpg~ Wrażenia ~
Story Cubes jest to baza gry do której możemy dokupić dodatki  9-cio jak również 3 kostkowe.  Całość ma swoje zalety ale i wady –  najprawdopodobniej nie przypadnie do gustu tym, którzy nie lubiących takiej formy spędzania wolnego czasu i relaksacji a od gier oczekują większej dawki emocji i interakcji z innymi graczami. Osoby nieśmiałe również mogą czuć się niepewnie i/lub znudzone a jednocześnie gra może sprawić, że nieco (a może nawet bardziej) otworzą się do ludzi, zaczną bawić, śmiać, żartować a także nabiorą nieco większej pewności siebie. Wydawać by się mogło, że gra nie doświadcza nie wiadomo jak wielkich emocji i niektórzy tak też będą uważać, aczkolwiek rozwija, uczy i może dostarczyć wiele humoru a nawet zaskoczyć wyobraźnią i pomysłowością pozostałych graczy. Tak naprawdę wszystko zależy od graczy – dla mnie okazała się bardzo przyjemna. Jednym z ciekawszych wariantów jest kontynuacja opowiadania poprzedniego gracza. Kolejnym, który zaproponuję jest odgrywanie scenek to opowiedzianych historii ^_^Znalezione obrazy dla zapytania: Story Cubes  Po rzuceniu kostkami można zrozumieć rzuceniu w jaki sposób powstają baśnie, bajki, opowiadania, scenariusze w komiksach, filmach czy innych opowieściach. Pojąć fakt, że wcale nie jest to takie łatwe jak może się wydawać  a także jaką moc ma wyobraźnia – nie tylko ta dziecięca ale również dorosłego ^_^

Wystarczy rzucić kostkami, puścić wodze wyobraźni i zabawa murowana ^_^

 Plusy:
♦ poręczność
♦ wykonanie
♦ pomysł
♦ brak ograniczeń odnośnie liczby graczy
♦ brak limitu wiekowego
♦ niezależna językowo
♦ gra ma sporo dodatków
♦ gra kryje w sobie wiele możliwości
♦ rozwija wyobraźnie i kreatywność
♦ może sprawić, że osoby nieśmiałe otworzą się przed innymi a także nabiorą nieco więcej pewności siebie
♦ uczy dzieci opowiadania historii – budowania zdań, ciągu zdarzeń a także analizy
♦ może być wykorzystywana do nauki języków obcych
♦ wzbogaca słownictwo
♦ może być wykorzystana podczas zajęć w szkole, świetlicach a nawet i w przedszkolu
♦ można zabrać ze sobą na wakacje
♦ ciekawym wariantem gry jest kontynuacja opowiadania poprzedniego gracza a także odgrywanie scenek do opowiedzianych historii

Minusy:
♦ nie jest to gra dla każdego
♦ niektórzy mogą powiedzieć, że grze brakuje większych emocji – kwestia graczy

Ocena: 5/6
http://mamajanka.blogspot.com/2016/02/grajmy.html

ilustracje ze strony wydawnictwa

STORY CUBES MUMINKI

254 myśli w temacie “Zanurz się w świat opowieści… Story Cubes od Rebel

    1. Tej gry nie można nazwać grą planszową, jednak wiem co masz na myśli ^_^
      Wiesz.. na dobrą sprawę ja również najczęściej gram sama ze sobą – Mama nie zawsze ma chęci i czas ;/

      Polubienie

      1. Z Mamą nie musi być drętwo i sztywno – bywają przebojowe Mamy i Ciocie a i wśród znajomych potrafi być sztywno, drętwo i nudno 😛

        Polubienie

      2. Oczywiście, że tak 🙂 Zgadzam się z tym w stu procentach 🙂 Moja mama sztywna nie jest, pewnie fajnie by się z nią grało, ale w każdą grę lepiej się gra w kilka osób, więcej niż w dwie 🙂

        Polubienie

      3. Nie wyobrażam sobie takiej gry planszowej, która budziłaby aż tyle złych emocji 😀 Naprawdę 😀 Na szczęście mam bardzo pozytywnych znajomych, uwielbiamy się śmiać, nie wiem co musiałoby się stać, żebyśmy się mieli na siebie złościć z powodu gry 🙂 Emocje – tak, ale pozytywne 🙂 O to z resztą chyba w takich grach chodzi 🙂

        Polubienie

      4. Masz rację… chodzi o rozrywkę i pozytywne emocje, jednak nie każdy potrafi je wyrażać i okazywać xD Moja siostra kiedy przegrywała najczęściej obrażała się lub odechciewało jej się grać – potem z tego wyrosła ale i tak zawsze chciała wygrywać 😛

        Polubienie

      5. Dzieci zachowują się inaczej niż dorośli. Chociaż jak ja grałam z braćmi to nie wiem czy było aż tak dużo złych emocji 🙂 Rodzice nam zawsze powtarzali, że nie zawsze się wygrywa 🙂

        Polubienie

      1. Nie miałam na myśli agresji tak jak najczęściej jest ona pojmowana a obrażanie się, denerwowanie, czy przerywanie gry tylko dlatego, że się przegrywa 😉

        Polubienie

      2. Jeśli jest to tylko zdenerwowanie typu: „ech, znów wygrałaś, rewanż?” lub „no nie… znowu przegrałam” to ok. Ale jeśli jest to obrażanie się, rzucanie pionkami czy wyzwiska to kwalifikuje się to jako brak opanowania emocjonalnego, którego się każde dziecko powinno nauczyć 🙂
        To się często przydaje w dorosłym życiu, bo gra grą, ale jest dużo sytuacji w życiu, w których przegrywamy lub coś nie idzie po naszej myśli, np. mandat, jedyna w szkole, uwaga w pracy, niepowodzenia w związkach… Podczas gier dzieci uczą się tego, by i w przyszłości umieć panować nad emocjami.

        Polubienie

      3. utaj masz rację…. to niepokojące sygnały bo od tego się zaczyna.. A co potem? Strach myśleć…
        Wiesz… wydaje mi się, że dzieciom trzeba też pomóc to zrozumieć – tłumaczyć, objaśniać… nie można dziecka pozostawić samemu sobie i z emocjami, których być może nie rozumie

        Polubienie

      4. Dlatego właśnie napisałam tutaj o odpowiednim wychowaniu. A wychowanie jest w końcu kwestią przede wszystkim rodziców, ale i nauczyciele powinni więcej się do tego przykładać.

        Polubienie

      5. Co do tego – to już jest w ogóle bardzo smutne.
        Zaś co do nowej, muminkowej wersji gry, to stwierdziłam, że taka gra świetnie może urozmaicić język dziecka 🙂 Opowiadanie historii, by brzmiała ona jak opowieść to nie lada wyzwanie, zwłaszcza dla maluchów 🙂

        Polubienie

      6. Przerażające 😦
        Prawda? A do tego budowanie ciągów logicznych – coś wydarza się po czymś i jest z nim związane 😉

        Polubienie

    1. Nie wiem co lubi Twój synek jednak uważam, że to jedna z tych gier, które nie tylko dostarczają rozrywki ale również uczą i rozwijają np. poszerzają słownictwo, czy uczą budować zdania a także ciąg przyczynowo-skutkowy itp 😉

      Polubienie

    1. Jak najbardziej chociaż ta prostota nie spodoba się każdemu 😉 Rodzi się też pytanie czy zawsze ale to zawsze prostota jest najlepsza.. czy aby czasem nie jest zbyt prosto przez co nieciekawie? Na te pytanie każdy sam musi sobie odpowiedzieć – odpowiedzi będą różne 😉

      Polubienie

      1. Dokładnie 🙂 A propo wczoraj przeczytałam „Małe Kobietki”. Tak mnie wciągnęły, że korzystając z dnia wolnego przeczytałam całość 🙂

        Polubienie

      2. Wciągnęłaś całą książkę w jeden dzień? To tak jak ja większość książek 😀
        Rzeczywiście musiała Ciebie wciągnąć… cieszę się 🙂 Planujesz czytać kontynuację? 🙂

        Polubienie

  1. Nie gram ostatnio.
    Ale moi Synowie spotykają się z przyjaciółmi i grają w gry planszowe.
    Pozdrawiam serdecznie na miły nowy tydzień 🧡🌷🤗

    Polubienie

  2. Oo ciekawa gra 🙂 Taka pobudzająca wyobraźnię i tak, jak piszesz, u dzieci umiejętność opowiadania. Może właśnie i tę trudność w otwieraniu się byłaby w stanie trochę pokonać..

    Polubienie

      1. Myślę, że tak.. on lubi dużo mówić, opowiadać i wymyślać 😉 Niedawno zaczęliśmy grać w kalambury, też mu się taka forma spodobała, tu nie musiałby milczeć 😉

        Polubienie

Dodaj komentarz