Książki

„Marilyn. Biografia” Maria Hesse | Młody Book

  Marilyn. Biografia „Maria Hesse” (z popularnej ksiegarni) to kolejna z serii wydawnictwa Młody Book prezentująca w graficznej odsłonie biografie znanych osób. Tym razem skupiła się na ikonie piękności.

  Merlin z pewnością była znaną i znamienitą artystką, której losy nie potoczyły się najlepszym kierunku. Kobieta – ikona piękności, która kochała publiczność i którą kochali ludzie, pisarze, filmowcy, prezydent Stanów Zjednoczonych. Był „wielbiona” przez tłumy i wreszcie fanów a jednak….. A jednak czuła się nie zrozumiała – umarła młodo, bo w wieku ledwie trzydziestu sześciu lat i to w samotności.  Książka została opowiedziana w pierwszej osobie, jednak nie jest autobiografią. Autorka wcielając się postać Merlin opowiada historię swojego życia i najważniejszych dla niej kwestiach np. o dzieciństwie, miłości, o tym jak targają nią przeróżne wątpliwości i przeróżne uczucia. O bólu, cierpieniu i wszystkim co czuła…

'Marilyn. Una biografía'źródło

  Prosta, niezadługo książka, barwnie ilustrowana charakterystycznymi ilustracjami skupia się na przybliżenie młodym ludziom właśnie jej sylwetki. Opowiedzeniu prostymi słowami o jej życiu, doświadczeniach przeżyciach…  Opowiedzeniu o Normie Jeane Baker, która uważana została za symbol seksu ale i wyjątkową kobietę, którą z pewnością nie można nazwać „głupią blondynką” a która do dziś pozostaje wielką niewiadomą.   Nie jest to kolejna obszerna biografia, niczym encyklopedia. Tak na prawdę tekstu jest tu niewiele i przedstawia jedynie najistotniejsze informacje z życia artystki. Jednak nie powiedziałabym, że jest on infantylny. Sporo tutaj cytatów i wyznań Merlin jak również reinterpretacji jej dzieł istotnych dla zrozumienia całej historii. Bo w rzeczywistości ta książka to więcej niż słowna biografia. To swego rodzaju album – pamiętnik w którym słowa przeplatają się z obrazami, które dopowiadają całą resztę a niekiedy mówią znacznie więcej. W różnej formie i formacie, z innym wydźwiękiem. Pełne symboli i ukrytych znaczeń – wywołujące przeróżne emocje.  Jednocześnie jestem świadoma, że dla wielbicieli artystki książka nie będzie niczym odkrywczym (jeśli już to tylko pod kątem graficznym) i pozostawi po sobie niedosyt. Natomiast dla tych, którzy nic nie wiedzą lub wiedzą mało, może stać się fantastyczną przygodą i podróżą przez życie Merlin – źródłem podstawowych informacji o malarce a w przyszłości być może również zachętą do dalszych poszukiwań w tym temacie. Informacji jest tyle by przyswoić podstawową wiedzę i zainteresować, ale nie znużyć i zirytować. Na prawdę można dowiedzieć się wielu ciekawostek – dość ciekawa biografia w ksiegarni TaniaKsiążka

Tytuł: Marilyn. Biografia | Autor: Maria Hesse | Wydawnictwo: Młody Book | Okładka: twarda | Stron:  182

210 myśli w temacie “„Marilyn. Biografia” Maria Hesse | Młody Book

  1. Widziałam tę serię i chociaż nie jestem fanką takiego stylu ilustracji, to jednak w jakiś sposób kuszą mnie te książki. Może kiedyś sięgnę po którąś, chociaż niekoniecznie po tę o Marilyn Monroe, bo średnio mnie interesuje ta postać 😉

    Polubione przez 1 osoba

  2. Smutne życie wrażliwej kobiety, którą najwyraźniej przerosła sława. Nie przypadły mi do gustu te ilustracje. Wygląda na nich na taką… sponiewieraną, zmęczoną. Chyba że taki był zamysł artysty.

    Polubienie

      1. Nie wydaje mi się. Człowiek nie jest robotem i choćby nie wiem jak sobie wmawiał, przejmuje się negatywnymi komentarzami, jakie do niego płyną.

        Polubienie

      2. Myślę, że tak. Taka natura. Nawet bogaci mają swoje problemy, tylko inne niż biedni. Sławni martwią się innymi rzeczami niż „szaraki”.

        Polubienie

      1. Bo Szymborska była bardzo mądrym, wrażliwym człowiekiem.

        Krótka piłka: gdybyś miała kupić sobie teraz książkę, co byś wybrała? Właśnie siedzę na stronie Empiku i nie mogę się zdecydować. Uzbierałam w końcu punkty z ankiet 🙂 Nie wiem, czy kupić „Listowieść”, „Niewidzialne kobiety”, „Słowiańską wiedźmę”, czy jeszcze coś innego. Może mnie zainspirujesz? 🙂

        Polubienie

      2. Wzbudza kontrowersje tylko wśród inteligentnych inaczej 😉 Wyzywają ją od komunistów ci, którzy popierają rząd, a przecież siedzą tam głównie komuniści 🙂

        No szkoda, zatem szukam dalej.

        Polubienie

      3. Racja.

        Już wybrałam „Niewidzialne kobiety”. Ale dziękuję za chęć pomocy 🙂 To idź odpoczywaj, a ja wracam do pracy. Dziękuję za miłą rozmowę 🙂

        Polubienie

      1. W życiu? Różnie, tak jak pisałyśmy 🙂

        Kochana proszę wybacz ale teraz odpocznę. Dziękuję za miło spędzony czas i rozmowę 🙂

        Polubienie

  3. Witaj Kochana
    Bardzo mnie zainteresowalas ta biografia Merlin. Lubie te aktorke. Nie jest to typowa biografia ale na pewno ciekawie by sie ja czytalo. Fajnie zostala zilustrowana. Podoba mi sie 🙂 Pozdrawiam serdecznie

    Polubienie

  4. Mimo wszystko chętnie zobaczyłabym tę książkę. To niesamowite- żyła krótko, czuła się nieszczęśliwa, ale stała się ikoną. A przecież jest wiele takich aktorek. Intryguje mnie ten fenomen.
    Pozdrawiam Ervisho. Miłego święta i przyjemnego długiego weekendu.

    Polubienie

  5. Raczej nie sięgnę po tę książkę, ale doceniam koncept biografii, w której skromnej objętościowo treści towarzyszą ilustracje. Szata graficzna prezentuje się specyficznie i nie urzekła mnie zbytnio, ale ma swój oryginalny urok.

    Polubienie

    1. Ta inna forma faktycznie przyciąga uwagę, lecz niestety brak czasu, by przeczytać wszystkie książki. Tak więc z tej będę musiała prawdopodobnie zrezygnować, skoro nie przyzywa mnie zbytnio do siebie, a za to inne książki kuszą dużo bardziej.

      Polubienie

  6. Ale ktoś miał pomysł! Podoba mi się. Ilustracje bardzo fajne moim zdaniem. Sama postać Marilyn Monroe jest niesamowita i tragiczna. Kilka razy już do Ciebie zaglądałam, ale nie miałam możliwości skomentowania, a skoro jej nie mam to nie zostawiam komentarzy.

    Polubienie

      1. Czytam, nie będę się odnosić do czegoś gdzie indziej. Po prostu Cię informuję.
        Wszystkiego dobrego. 😉

        Polubienie

  7. Wyglądem przypomina bibliografię dla dzieci (co z jednej strony byłoby ciekawe, żeby młodym przybliżyć znane postacie) ale chyba jej bibliografia jest zbyt trudna dla dzieci…

    Polubienie

      1. To też prawda. W sumie jako dziecko kompletnie unikałam życiowych tematów. Tylko bajki jak najbardziej magiczne. Wolałam też czytać o zwierzętach a nie o ludziach 🙂

        Polubienie

      1. Mam ostatnio bardzo ciężko…

        Kochanie tak… bardzo lubiłam Williamsa, aż trudno uwierzyć, że to się tak skończyło.

        Polubienie

      1. To tak samo jak ja… jest bardzo ciężko… Mam nadzieję, że w Twoim życiu szybko nastanie poprawa i tego z całego serca Ci zyczę ❤

        Polubienie

      2. Dziękuję ❤ widzę u Ciebie Zefirynę… zastanawiałam się nad nią, ale ostatecznie nie sięgnęłam.

        Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze.

        Pozdrawiam

        Polubienie

  8. Bardzo ciekawe ilustracje takie trochę inne… I to jest ciekawe.
    „Gdybym przestrzegała wszystkich zasad, nigdy bym niczego nie osiągnęła” – hmm tak mawiała M.M i może coś w tym jest… 😉

    Polubienie

Dodaj komentarz