Dzień dobry. Ostatnio nadal przeżywam cięższy okres w życiu o który nie chcę pisać bo to nie czas, ani nie miejsce. Ponadto prywatne sprawy wolę zachować dla siebie, dlatego pozostawmy tę sprawę. Jednocześnie mimo iż już wiele razy o tym myślałam, nie chciałabym ani zawieszać, ani porzucać bloga – powroty bywają trudne a poza tym długie przerwy nie sprzyjają samemu blogowi jak i jego rozwojowi, jednak przede wszystkim nie chcę Was zawieść – to dla Was tworzę te miejsce. Dlatego na razie nie zamierzam stąd odchodzić. Jednocześnie postaram się skupić nie tylko na sprawach prywatnych ale również blogowych – chciałabym jakoś rozwinąć bloga, być może wrócić do tematyki kulinarnej w postaci inspiracji (problem ze zdjęciami), jednak nie wiem jak.
Jednak dzisiaj nie o tym a o książkach. Przychodzę do Was z trzema książkami o różnej tematyce z których każda ukazała się nakładem wydawnictwa Jedność. Być może kojarzycie to wydawnictwo z pozycji katolickich, jednak jak się okazuje w swoim asortymencie, posiada ono książki o różnej tematyce: albumy, atlasy, książki historyczne, związane z legendami jak również baśnie, wierszem pomoce naukowe i przeróżne pomoce dydaktyczne. Dzięki tej różnorodności można wybrać i znaleźć coś dla siebie.
Baśnie, legendy, podania, mity… miłość do nich mam we krwi od urodzenia. Nic więc dziwnego, że zwracam uwagę na wszelkie pozycje poruszające ten temat – czytam stopniowo, powoli, delektując się każdą przeczytaną opowieścią. Choć tak na prawdę z tym „delektowaniem się” bywa różnie, bo na różne trafiam pozycje. „Zamki i klasztory w legendach i baśniach polskich” wydawnictwa Jedność to jedna z najpiękniej wydanych książek z baśniami i legendami jakie widziałam. Piękna twarda okładka z wycięciem w kształcie dziurki do klucza, złocona grafika, czerwone wykończenia stron, połyskujące litery – tak jakby księga była magiczną bramą do innego świata…. świata cudownych opowieści, magii, przygód ale i tradycji i historii. I chyba tak jest… z pewnością. Za tą tajemniczą bramą skrywa się ponad 100 przepięknych baśni i legend przeplatanych autentycznymi relacjami kronikarzy związanych związanych z zamkami, pałacami i klasztorami porozsiewanymi po całej Polsce – każda dotycząca konkretnego miejsca. Podzielone według województw tak aby łatwiej można było odnaleźć się w treści a także znaleźć konkretne miejsce, które nas interesuje, zabierają czytelnika w cudowną podróż nie tylko do przeszłości i wyobraźni ale również Polsce. Zachęcają do tego by ją poznawać, zwiedzać, odkrywać – odwiedzić miejsca, które zostały opisane. Kto wie? Może nawet gdzieś spotkamy ducha? A może przeżyjemy zupełnie inną – cudowną przygodę. A jest w czym i co wybierać… opowieści znane i od lat opowiadane takie po te mniej znane, czy zupełnie obce. „Czarna księżniczka” z zamku w Szamotułach o duchu kobiety błąkający się nocą w przy zamkowym parku, „Spowiedź widma”z zamku w Rydzynie o damie z obrazu, który znajdował się niegdyś w zamkowej kaplicy, która w Noc Wszystkich Świętych pojawia się w kaplicy, „Nocne zjawy z Ogrodzieńca”, „Skarb Inków” z małopolski…. Te i wiele więcej cudownych historii w których świat baśni, legend i duchów przeplata się ze światem ludzi i z teraźniejszością. Historia zamknięta w słowach.
Język jakim posługuje się autor jest przystępny dla czytelnika w każdym wieku tym również młodszego. Nie oznacza to, że jest infantylny – nic z tych rzeczy. Sporo w nim lekkości, swobody, może nieco gawędziarstwa, dzięki czemu każdą legendę bądź też baśń czyta się lekko i niewykluczone, że z przyjemnością. Klimatu dodają liczne ryciny, ikony i ilustracje nawiązujące do przeszłości a także przytoczonych legend jak również bardzo elegiackie wydanie (o którym wspomniałam wyżej). Zbiór prezentuje się fanatycznie – taka perełka z prawdziwego zdarzenia.
Tytuł: Zamki i klasztory w legendach i baśniach polskich | Autor: Zenon Gierała | Wydawnictwo: Jedność | Oprawa: twarda | Liczba stron: 736
Kolejna propozycja do „Księga niezapomnianych baśni„, czyli misternie i elegancko wydany zbiór baśni – bardziej znanych jak „Kopciuszek” ale i mogących okazać się obcymi np „Siedmiu kruków”. Zbiór 23 baśni, które nie tylko przenoszą do innej krainy – krainy marzeń, wyobraźni, niesamowitych bohaterów, atrakcji, wrażeń ale również lekcji życia i z życia. To baśnie, które bawią i uczą…. bawią treścią i klimatem jednocześnie przekazując cenne treści, wartości… lekcje i wspomnienia które dziecko nigdy nie zapomni i zawsze będzie pamiętać… to też możliwość wspólnego spędzenia czasu z dzieckiem i całą rodziną – bo nie ma nic piękniejszego niż wspólnie spędzony czas….. te wspomnienia, emocje… Warto czytać baśnie a nawet trzeba. Warto o nich rozmawiać, tłumaczyć, mówić… warto mówić dzieciom o tak cennych wartościach jak czyste serce, prawość, życzliwość, chęć niesienia pomocy…. o tym, że prawda zawsze wyjdzie na jaw a zło zostanie ukarane, tym, że należy postępować uczciwie, pomagać, dzielić się, być szczerym….. O sprawach ważnych i tych najważniejszych…. bo baśnie takie są – uniwersalne, ponadczasowe, niezwykłe i zawsze aktualne. Według mnie w każdym domu powinien być taki zbiór, bo na baśnie nie ma granic wieku. Baśnie nie obejmują zasady, przedziały, podziały – baśni nie obowiązuje wiek, płeć, kolor skóry. Baśnie pozostawiają cudowne wspomnienia ❤ Wspomnienia, które pozostają z nami przez całe życie….. UWAGA – te baśnie mają nieco zmienioną – już współczesną treśćTytuł: Księga niezapomnianych baśni | Autor: Verena Körting (ilustracje) | Tłumaczenie Magdalena Jałowiec | Wydawnictwo JEDNOŚĆ | Stron: 204
Stali czytelnicy bloga wiedzą, że jestem ciocią małej dziewczynki. Ostatnio zauważyłam, że raczej nie wyrośnie z niej miłośnik książek, którymi szybko traci zainteresowanie. Mała woli zabawki a w szczególności lalki, może trochę maskotki i naklejki, którymi wykleja praktycznie wszystko. Szukając jakiegoś ciekawego a zarazem kreatywnego zestawu trafiłam na dwa zestawy wydawnictwa Jedność z bohaterami, które mała lubi najbardziej… kucykami. „Koniki z krainy fantazji 300 kolorowych naklejek„ oraz „Mój wymarzony kucyk” to dwa zestawy naklejek i nie tylko. W pierwszej konik Kryształ, który oprowadza dzieci przez 11 niezwykłych miejsc. Razem z nim maluchy przemierzą małe wysepki, polany, złote równiny, lasy, ogród a nawet satynową plażę…. wszystkie te miejsca zamieszkują inne koniki, które są bardzo chętne to zawierania przyjaźni oraz zabawy. W tej wędrówce dzieciaki nie tylko odwiedzą niesamowite miejsca ale przede wszystkim przeżyją niesamowite przygody…. Każda z 11 krain, czyli plansz wymaga „ozdobienie” – wzbogacenia o brakujące elementy i detale, które umieszczono na 300 kolorowych naklejkach. Najmłodsi nie tylko mogą miło spędzić czas ale przede wszystkim ćwiczą uwagę, skupienie, analizę, wyobraźnię przestrzenną, czy też planowanie – umiejętności, które należy rozwijać już od najmłodszych lat. To cenne lekcja. „Mój wymarzony kucyk” to kolejny zbiór plansz i naklejek. Tym razem otrzymujemy 20 plansz z kucykami, które według własnego uznania należy ozdobić naklejkami. A jest w czym wybierać – do wyboru i wykorzystania (lub nie) mamy aż 700 przeróżnych kolorowych naklejek. Kolejna kreatywna książeczka, która rozwija wyobraźnię zachęca do tworzenia, projektowania zabawy…… taka która skrywa w sobie potencjał i inspiruje. Przyznam, że sama miałam ochotę je powyklejać xD ^_^
Z dzieciństwa pamiętam żółtą i już nieco zniszczoną biblię mojej siostry. Bardzo lubiłam ją przeglądać, czytać – zaglądałam codziennie a nawet kilka razy dziennie. Będąc ciocią małej dziewczynki wychowanej w wierze chrześcijańskiej, uwzględniając jej wiek i to ile rozumie, zaczęłam szukać podobnej książeczki dla niej. Trafiłam na „Skarbiec biblijnych opowieści”, która od razu wzbudziła moje zainteresowanie. Starannie wydana książka w sztywnej oprawie ze złoceniami, na prawie 400 stronach skrywa opowieści przedstawiające krótszą i prostszą wersję historii ze Starego Testamentu, dodatkowo podzielonych na sześć kategorii: Cuda i tajemnice, Rodziny i przyjaciele, Grzechy i zbawienie, Ścieżki Pana Boga, Głosy i wizje a także Dobrzy i źli bohaterowie. Dzięki takiemu podziałowi sami decydujemy w jaki sposób będziemy czytać tę książkę – czy po kolei, wybierać dowolne opowiadania z różnych kategorii, czy też czytać rozdziały z tej samej kategorii. Mamy zupełną dowolność, jednak tak na prawdę nie ma to znaczenia – bez względu na wybór ich odbiór zawsze będzie taki sam – przekaz również. Wśród opowiadań znalazły się te najbardziej znane jak o stworzeniu świata i człowieka, arce Noego, czy też opowieść o Mojżeszu… i inne. Kolejne opisują również życie Jezusa od narodzin aż po śmierć i zmartwychwstanie. Każde z nich w prostej, lekkiej i przyjemnej formie przybliża dziecku nie tylko Biblię i biblijne postacie a także oswaja i zaznajamia z Biblią a także kulturą, bo bądź co bądź człowiek często nieświadomie odwołuje się do rzeczy, które swoje źródła mają w Biblii.
Język opowiadań jest lekki i prosty, jednak nie infantylny. Strony zdobią kolorowe ilustracje, które mogą i najprawdopodobniej będą rozbudzać wyobraźnię dziecka. To dobra i ładnie wydana książka dla dzieci, dzięki której maluchom będzie łatwiej zrozumieć i zapamiętać biblijne historię – dobry wstęp przed pierwszą „poważniejszą” Biblią. Myślę, że to będzie dobry prezent dla dziecka z okazji chrztu, komunii lub innej, niekoniecznie religijnej okazji.
Tytuł: Skarbiec biblijnych opowieści | Autor: Vic Parker | Tłumaczenie Karolina Tudruj-Wrożyna | Wydawnictwo JEDNOŚĆ | Stron: 384
Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieję, że znaleźliście tutaj jakąś inspirację dla siebie – może pomysł na prezent a może któraś z książek Was zainteresowała? Piszcie, dzielcie się wrażeniami, opiniami, przemyśleniami…. zapraszam i zachęcam do dyskusji 🙂
Świetniw
PolubieniePolubienie
Co takiego? 😉
PolubieniePolubienie
Moim zdaniem jest to bardzo fajny prezent na Chrzest lub Pierwszą Komunię.
PolubieniePolubienie
„Opowieści biblijne” owszem, jednak, czy baśnie? Baśnie i pozostałe pozycje nie koniecznie ale na inne okazje czemu nie 😉
PolubieniePolubienie
Świetne książki. Można kupić na prezent na Komunię lub Chrzest 🙂
PolubieniePolubienie
Można;)
PolubieniePolubienie
Baśnie chętnie kupię siostrzenicy i sama poczytam. 🙂
PolubieniePolubienie
Życzę przyjemnej lektury 🙂
PolubieniePolubienie
Ładne wydanie Biblijnych Opowieści 😉
PolubieniePolubienie
W dzieciństwie czytano Ci takie lub podobne opowieści? 😉
PolubieniePolubienie
Cenię takie mądre książki 🙂
PolubieniePolubienie
Ogólnie ze stosiku, czy masz jakąś konkretnie na myśli? 😉
PolubieniePolubienie
Podobają mi się „biblijne opowieści”. Teraz trudno znaleźć coś pomocnego dla rodziców, aby porozmawiać z dzieckiem na trudny temat jakim jest wiara
PolubieniePolubienie
Trudno? Czy ja wiem… na rynku pojawia się coraz więcej takich i podobnych książek 😉
PolubieniePolubienie
Ale piękne wydania 🙂
PolubieniePolubienie
Wszystkich książek? 😉
PolubieniePolubienie
Tom baśni powinien znaleźć sie w każdym domu 🙂
PolubieniePolubienie
Nie wiem, czy powinien ale nie zaszkodziłoby – jeśli doceniamy przesłanie takich baśni 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo lubię wydawnictwo Jedność. Mają ciekawe, wartościowe i pięknie wydane książki. Osobiście jestem szczególnie ciekawa tej o zamkach i klasztorach. Fascynują mnie tego rodzaju budowle, ich historia i aura tych miejsc. No i uwielbiam podróże. Może podróż czytelnicza zainspiruje mnie do realnej wędrówki? 🙂
PolubieniePolubienie
Rozumiem… pasja wygrywa 🙂 Które książki tego wydawnictwa możesz polecić i polecisz? 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Generalnie bardzo lubię ich książki dotyczące filozofii i etyki chrześcijańskiej. Jeszcze nigdy się nie zawiodłam na nich.
PolubieniePolubienie
podobają mi się książeczki, które edukują i mają morał i wartości duchowe 🙂
PolubieniePolubienie
Znasz jakieś godne polecenia? 🙂
PolubieniePolubienie
Mamy kilka książek z historiami biblijnymi, ale i tę chętnie byśmy poznali 😉
PolubieniePolubienie
Nie zaszkodzi a nawet warto 🙂
PolubieniePolubienie
Jak byłam mała to lubiłam jak mama mi czytała Biblię, 🙂
PolubieniePolubienie
Mnie czytała siostra. Również lubiłam 😉
PolubieniePolubienie
Widać, że książki bardzo ładnie zilustrowane, z pewnością ucieszą niejedno dziecko. 🙂
PolubieniePolubienie
Niewykluczone – dorosłego również 😉
PolubieniePolubienie
Naprawdę śliczne wydania. A ich zawartość musi być zachwycająca 🙂
PolubieniePolubienie
O której z książek myślisz? 🙂
PolubieniePolubienie
Dzieciom warto pokazywać takie treści własnie w takiej formie. 🙂
PolubieniePolubienie
Jakie treści masz na myśli? 😉
PolubieniePolubienie
Fajny pomysł z książką z opowiadaniami Biblijnymi 🙂
PolubieniePolubienie
Wcześniej nie spotkałaś się z taką lub podobną książką? 🙂
PolubieniePolubienie
Jako dziecko miałam dwie Biblie dla dzieci pięknie ilustrowane o o przekazie zrozumiałym dla dziecka. Kiedy sama jestem mamą takie książki mają swoje wyjątkowe miejsce na półeczce z lekturami o tematyce religijnej. 🙂
PolubieniePolubienie
Sprawdzałaś, czy w Twoim domu nadal znajdują się te wydania Biblii? Na pewno byłyby i są bezcenne 🙂 Bacznie przyglądasz się treści takich książek? 😉
PolubieniePolubienie
Mamy kilka książek z biblijnymi opowieściami dla dzieci 🙂
PolubieniePolubienie
Często po nie sięgacie?/ 😉
PolubieniePolubienie
Cóż, ja się może nie będę ekscytować baśniami, bo wciąz nie ruszyłam tych braci Grimm, które po Twoim wpisie pożyczyłam od rodziców w wigilię… Ale przykro mi słyszeć, że ktoś oprócz mnie przechodzi trudny okres. Mało mam pozytywnych myśli, ale wysyłam je wszystkie do Ciebie, mam nadzieję, że wszystko wkrótce się ułoży!
PolubieniePolubienie
Dziękuję…. każde słowa wsparcia tutaj się przydadzą i każde doceniam. Zobaczymy jak to się ułoży i potoczy….
PolubieniePolubienie
Oj tam, nie poddawaj się 🙂 Chętnie bym poczytała/zainspirowała się Twoim jedzonkiem 🙂 A zdjęciami się nie przejmuj, im więcej ich zrobisz tym będą Ci się bardziej podobać. A to już klucz do małego sukcesu. A wpis jak zawsze świetny, pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Zainteresowała mnie ta pierwsza książka, lubię takie publikacje przybliżające baśnie i legendy, ale takie nieoczywiste. Z kolei „Skarbiec biblijnych opowieści” mogłyby się spodobać mojemu siostrzeńcowi. Jak był młodszy to mu kupiłam taką mniejszą, prościutką wersję biblijnych historii i do dziś się nimi zaczytuje 😉
PolubieniePolubienie
Tak też przypuszczałam 😉
Twój siostrzeniec to bystry chłopak… wyrośnie na mądrego człowieka;)
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję, że wyrośnie na dobrego człowieka :). Ale myślę, że będzie też kiedyś bardzo, bardzo mądry…
PolubieniePolubienie
Z pewnością z tego co widzę już jest 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo fajne propozycje. Mi najbardziej przypadły do gustu baśnie 🙂
Dużo siły i optymizmu! Pozdrowionka 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję za wsparcie ❤
PolubieniePolubienie
Ervi, bez względu na wszelkie problemy trzymaj się i pamiętaj, że Twoje wierne blogowe koleżanki trzymają za Ciebie kciuki, żeby wszystko układało sie jak najlepiej dla Ciebie. Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Kochana z całego serca dziękuję za wsparcie ❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kochana przepraszam że nie odpisuje w gąszczu komentarzy i nie moge znaleźć swoich. Kolejna książka o zamkach dla mnie. Inne tytuly tez ciekawe, pięknie wydane. Aż się chce kupić.
P.S. Gips mi zdjęli teraz w ortezie chodzę ale wciąż nie do końca dobrze z tą noga. Pęknieta kostka i złamana strzalka bardzo powoli sie goja. Jeszcze katar złapałam od córek. Zaczyna się sezon grypowy.
Pozdrawiam najserdeczniej Ervisho 🙂
PolubieniePolubienie
Nie masz za co przepraszać…. nic się nie dzieje 😉
Niekoniecznie kupić – można wypożyczyć i to nie dla wydania a dla treści 🙂
PS To dbaj o siebie… oszczędzaj i nie przemęczaj ❤
PolubieniePolubienie
Pierwsze dwie pozycje bardzo mi się podobają. Chętnie bym się z nimi zapoznała. Konie to mądre zwierzęta, jak byłam mała to bardzo lubiłam, potem już trochę ich się bałam. Mam nadzieję, że coś wymyślisz. Powodzenia.
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję, że będziesz miała okazję 🙂
Bałaś się? Dlaczego? Jakaś nieprzyjemna przygoda?
Masz rację… konie są bardzo mądre i przywiązują się do jeźdźca
PolubieniePolubienie
Trzymaj się tam kochana! 🙂
Jeśli zaś chodzi o książki – ta pierwsza wygląda cudownie i jest totalnie w moich klimatach!
PolubieniePolubienie
Dziękuję :*
Tak myślałam 😉
PolubieniePolubienie
Dobrze, że jednak dalej blogujesz i mam nadzieję, że się lepiej układa u Ciebie. Ze stosiku to najchętniej przygarnęłabym pierwszą pozycję <3, chociaż czasem mam taką fazę, że i koniki bym wykleiła xD
PolubieniePolubienie
Bloguje, bloguje ale na siłę… Poważnie rozważam pewną opcje ;/
PolubieniePolubienie
Chrześcijańskich legend jeszcze nie czytałam. Myślę, że mogłyby mnie zainteresować 😉
PolubieniePolubienie
Jesteś otwarta na książki z tej kategorii? 🙂
PolubieniePolubienie
.. zawsze z ogromną przejemnością zaglądam do Ciebie i zaczytuję się w Twoje posty, które są niezwykłe i ciekawe, opisujesz szczegółowo każdą ksiażkę i bardzo mi się to podoba, zawsze można znaleźć interesującą ksiażkę dla siebie ❣️ 💚
.. pod każdym postem jednak nie mogę znaleźć kliknęcia komentarzy, więc piszę TU..
.. mam nadzieję, że czujesz sie lepiej, cieszę się bardzo, że nadal prowadzisz bloga, ale jeśli masz coś robic na siłe, to może jednak zrób sobie małą przerwę ? 💖
.. w Nowym Roku 2021 życzę Ci z całego serca, aby każdy dzień dopisywał w zdrówko,
miłość, radość i uśmiech, aby troski poszły precz, życzę jak najwiecej szczęśliwych chwil
Tobie i Twoim Bliskim ❣️ 💞❤
PolubieniePolubienie
Dziękuję za tak miłe słowa… wzruszyły mnie i dały motywację w to co robię, że to ma sens i warto dalej to robić.. Dziękuję :* Jeszcze nie wiem jak to będzie z przerwą, zawieszeniem i prowadzeniem tego miejsca.. ciągle rozważam, analizuje wszystkie „za” i „przeciw”. Z jednej strony czuje się zmęczona, z drugiej cieszą mnie słowa jak Twoje i dodają motywacji…. obawiam się też, że taki „zastój” sprawi, że ruch na blogu zmaleje, że stracę czytelników, obserwatorów i powrót nie będzie miał sensu.. bo do czego… Sama już nie wiem. To trudne…
Jeśli chodzi o komentowanie to kilkukrotnie wspominałam o awarii na blogu lub nadmiernym spamie, który staram się ograniczyć, jednak ostatnio wypadają awarie ;/
Dziękuję za tak piękne zyczenia. Dziękuję. Tobie także wszystkiego dobrego i zdrowia przede wszystkim a także samych cudownych chwil
Wszystkiego co najlepsze :*
PolubieniePolubienie
Kochana Ervi, naprawdę rozumiem Twoje wątpliwości i wahania, myślę, że czytalnicy zrozumieją to, gdyż czasem jest taka potrzeba by odetchnąć i odpocząć..np. napiszesz wyjaśnienie i przypuszalnie podasz czas przerwy (Ja przecież byłam w szpitalu przez prawie miesiąc i nie pisałam prawie 2 miesiące na blogu i nadal odwiedzają mnie te same Osoby) ..nic na siłę, bo będziesz coraz bardziej zmęczona i zniechęcona robieniem czegoś wbrew swojej woli i samopoczuciu.. a zdrówko jest najważniejsze i trzeba o nie dbać ❣️ 💚
..przemyśl sobie i podejmij decyzję a na pewno każdy Twój czytelnik to uszanuje :*
PolubieniePolubienie
Naprawdę nie wiem… obawiam się, że większość to tak zwani „spamerzy”, co nawet nie czytają tylko wchodzą aby zwiększyć swoje zasięgi, jednak co ja tam wiem…. A nie… wiem jedno – wiem, którzy są stali i piszą od serca – Oni są bezcenni (dziękuję także Tobie <3). Nie wiem, czy przerwa to dobry pomysł, naprawdę nie wiem co robić a nie chce podejmowac pochopnych decyzji aby nie były one złe 😦
Z drugiej strony masz rację… nic na siłę ale nie mogę powiedzieć, że wdawanie się w przeróżne dyskusje, czytanie, dzielenie się swoją pasją jest przyjemna… To takie trudne…
PolubieniePolubienie
Bardzo fajny stosik książek, te książki z przepisami zainteresowały mnie najbardziej 😉
PolubieniePolubienie
Lubisz gotować i piec? 🙂
Mogę oddać xD
PolubieniePolubienie
Lubię ale tylko proste i jednocześnie smaczne ciasta, bo kiepska ze mnie kucharka 😀 ale książki kucharskie bardzo lubię czytać i oglądać 😉
PolubieniePolubienie
E tam kiepska.. nie wierzę 🙂
A wegańskie przepisy/wegetariańskie, czy „mięsko” musi być? 😉
PolubieniePolubienie
Wszystko lubię i wegańskie, i wegeteriańskie i nawet mięsne dania:) Ale chyba najlepiej ze wszystkich przepisów wychodzą mi ciasta 😀
PolubieniePolubienie
jadłaś kiedyś coś wegańskiego? 🙂
Na słodko? Jaka jest Twoja ulubiona słodycz? 🙂
PolubieniePolubienie
Jadłam, ale już nie pamiętam co ;P najlepiej mi chyba wychodzi blok czekoladowy 😉
PolubieniePolubienie
To może jednak nie jadłaś jak nie pamiętasz co to było? xD
Deser popisowy? 😉
PolubieniePolubienie
Wydaje mi się, że jadłam, bo zawsze wszystkiego próbuję 😉 Można tak powiedzieć, że to mój deser popisowy 😉
PolubieniePolubienie
Często go przygotowujesz? 🙂
PolubieniePolubienie