Świat gier

Punto od Rebel… trochę jak „kółko i krzyżyk”

Penie mało kto nie zna i/lub nie grał w „kółko i krzyżyk” – grę do której potrzeba jedynie kartki papieru, ołówka i minimum dwóch graczy. Prosta w wytłumaczeniu, rozgrywce a do tego bardzo szybka. A co gdyby tę grę przenieść na karty a znane symbole „kółka” oraz „krzyżyka” kolorowe kropki w których tylko kolor ma znaczenie? Do tego dodajemy jeszcze jedną zasadę i nieco bardziej rozwinięta wersja znanej gry gotowa. Nie oznacza to jednak, że jest banalnie prosto – tutaj trzeba się trochę nagłówkować. Taką mechanikę oferuje nam Punto od wydawnictwa Rebel 😉Znalezione obrazy dla zapytania: Punto Rebel~ Informacje ~
Tytuł: Punto
Wydawca:  Rebel
Ilość graczy: 2-4 (grałam sama ze sobą xD)
Czas gry: ok 20 minut
Wiek graczy:
Cena: 
od ok. 30 zł z wysyłką

~ Zawartość pudełka ~
72 kart
instrukcja
https://www.rebel.pl/repository/thumbnails/R/e/Rebel_gra-karciana-Punto-elementy2.536413.600x0.jpg~ Wygląd ~
Małe metalowe pudełko z zamykanym wieczkiem a w nim krótka instrukcję oraz 72 karty z dobrej jakości, połyskującego papieru.  Karty przypominają pionki domino lub ściany kostki do gry – znajdziemy na nich kropki od 1 do 9.

~ Cel gry ~
Ułożyć linię 5 kart w grze 2-osobowej albo 4 kart w grze dla 3–4 graczy (pionowo, poziomo albo po skosie)

~ Przygotowania do gry ~
Każdy z graczy otrzymuje po zestawie kart w jednym kolorze (w grze 2-osobowej są to dwa zestawy, natomiast w grze dla 3 graczy jeden komplet) oraz po po 6 losowych kart z czwartego, neutralnego koloru. W grze 3-osobowej neutralny kolor nie liczy się do zwycięstwa. Każdy z graczy tasuje swoje karty i kładzie utworzoną w ten sposób talię przed sobą rewersami do góry

~ Jak grać ~
Grę rozpoczyna najmłodszy z graczy. Odkrywa wierzchnią kartę swojej talii i umieszcza ją na środku stołu. Następnie kolejny gracz odkrywa swoją kartę i stara się umieścić ją obok wyłożonej karty (z boku lub po skosie) albo na niej.
Karty możemy układać niezależnie od wartości, jednak tak aby ściana lub róg stykały się z co najmniej 1 już wyłożoną kartą.  wyjątkiem jest sytuacja kiedy chcemy położyć swoją kartę na karcie przeciwnika. Możemy zrobić to tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ilość kropek na naszej karcie jest wyższa.

Uwaga!
Każda gra rozgrywa się w obrębie kwadratu o wymiarach 6 × 6 kart, tym samym w jednej linii nie możemy ułożyć np. 7 kart. 

Gdy tylko któryś z graczy ułoży linię z 4 albo 5 (w zależności od liczby graczy) kart tego samego koloru (pionowo, poziomo albo po skosie), wygrywa rundę. Zwycięzca zabiera kartę z największą liczbą kropek ze swojej linii i odkłada ją na bok. Ta karta nie będzie wykorzystywana w dalszej rozgrywce.

Pozostałe karty należy ponownie rozdać graczom i potasować. Kolejną rundę rozpoczyna gracz siedzący z lewej strony osoby, która wy-grała poprzednią rundę.~ Koniec gry ~
Gracz, który wygrał 2 rundy, wygrywa grę, chociaż tak naprawdę można rozegrać więcej rund.
Jeśli żaden z graczy nie jest w stanie umieścić nigdzie swojej karty, runda się kończy i wygrywa gracz, który stworzył najwięcej linii o długości 3 (albo 4) kart.
W przypadku remisu wygrywa gracz, który ma w swojej linii (albo liniach) łącznie mniej kropek.

~ Wrażenia ~
Punto to bardzo prosta aczkolwiek dość przyjemna gra, której zasady tłumaczy się w kilka sekund i bardzo szybko można je zrozumieć – są niemal identyczne jak w grze kółko i krzyżyk z tą różnicą, że tutaj mamy możliwość nakładania kart na siebie. Być może wielu wydaje się grą „bez sensu” – nic bardziej mylnego.. to świetny trening liczenia, przewidywania ruchów przeciwnika jak również planowania. Ponadto nie jest aż tak banalna jak może się wydawać: nie znamy ruchu przeciwnika w związku z tym nie wiemy w którym miejscu wyłoży swoją kartę – czy z prawej strony już wyłożonej, z lewej, na dole a może ją przykryje? To nieco komplikuje sprawę a sama gra mimowolnie wzbudza większe emocje, trzyma w napięciu i zmusza do myślenia. Może nie są to nie wiadomo jak wielkie emocje, ale jednak jakieś są i warto to docenić ^_^Punto to szybka, rozbudowana wersja „kółko i krzyżyk”. Według mnie przyjemna i lekka gra, która może dostarczyć wiele przyjemności i zabawy ale też może wydać się zbyt monotonna. Tak naprawdę wszystko zależy od graczy – ich nastroju, oczekiwań, nastawienia a także humoru. Posiada swoje plusy ale i też nie została pozbawiona wad – jak to w życiu. Sprawdzi się idealnie, kiedy mamy ochotę na szybką partyjkę. Może też stanowić lekki wstęp do bardziej wymagających gier (jako rozgrzewka) jak również przerywnik między nimi. Osobiście miło spędziłam przy niej czas. Jest to pozycja która najprawdopodobniej spodoba się i zainteresuje wszystkich, którzy lubią grę „kółko i krzyżyk”

Plusy:
♦ lekka
♦ proste zasady
♦ brak większego limitu wiekowego
♦ kilka wersji gier (dla 2 graczy, 3, 4 a nawet drużynowa)
♦ niezależna językowo
♦ trening umiejętności planowania, liczenia i przewidywania ruchów przeciwnika
♦ gra logiczna
♦ prosta ale może dostarczyć wiele zabawy
♦ może być wykorzystana podczas zajęć w szkole, świetlicach
♦ można zabrać ze sobą na wakacje

Minusy:
♦ może wydać się zbyt monotonna i nudna
♦ brak większych emocji
♦ wydało mi się, że jak na grę logiczną, zawiera mało logiki

Ocena:
http://mamajanka.blogspot.com/2016/02/grajmy.html

ilustracje ze strony wydawnictwa

194 myśli w temacie “Punto od Rebel… trochę jak „kółko i krzyżyk”

  1. Gdy chodziłam do szkoły to takich kartkowych gier mieliśmy sporo, a najlepiej się w nie grało na lekcji tak by nauczyciel nie widział. Byliśmy bardzo pomysłowi i kreatywni. Należy się za to medal dzieciom szkolnym tamtych lat gdy i ja byłam jeszcze takim dzieckiem, dawno to było…. nasza wyobraznia była na wysokim poziomie. Dziś jak jest każdy wie, słabo… Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

    1. Kółko i krzyżyk, Statki, Wisielec, Ziemniak, Państwa-miasta…. znasz inne? ;D
      Lekcje były takie nudne, że nie dało się usiedzieć i lepiej było grać? 😀
      Odnośnie wyobraźni to czy nie jest trosze tak, że my dorośli blokujemy ją ponieważ stajemy się zbyt poważni? Nie pozwalamy dojść do głosu wewnętrznemu dziecku, ponieść się chwili, zatrzymać, spojrzeć na świat oczami dziecka – szczerze, prosto bez szukania dziury w całym? Wstydzimy się żartów, wygłupów, śmiechu bo „nie wypada”. A wypada jak najbardziej…. a nawet jest potrzebne 🙂

      Polubienie

      1. Miałam na myśli dzisiejsze dzieci… 😉 że z nimi słabo jest. Obecnie my dorośli mamy w sobie więcej nabytej kreatywności i wyobrazni z dziecinstwie niż dzisiejsze dzieci… pozamieniały się role. Ja tam mam w sobie dużo z dziecka 😉 Buziaki.

        Polubienie

      2. Dzisiejsze dzieci niestety bardzo czesto są ogłupiane telefonami i telewizorami 😦 Smutne jest to, że obecnie w niektórych rodzinach tak jak piszesz to rodzice odnajdują radość w prostych małych rzeczach, w tym co wydaje się błahe ale ma wielką moc i dar… tyle pomysłów na zabawy, na relaks a dzieci telefon i telefon 😦

        Polubienie

    1. Hm… możliwe z drugiej strony może tylko tak się wydaje – to tylko zdjęcia a rzeczywistość moze okazać się inna 😉 Najlepiej zobaczyć na żywo 😉

      Polubienie

  2. Fajne, że są takie gry, gdzie nie trzeba się za bardzo wysilać i kombinować. Prosta, szybka idealna czy to do zabrania w podróż 🙂

    Polubienie

  3. czyli można powiedzieć, że to kółko i krzyżyk dla większej ilości graczy 🙂 fajnie, choć szkoda że wydaje się mało emocjonująca. Tak czy inaczej chętnie bym zagrała 🙂

    Polubienie

    1. Bardziej rozbudowana wersja gry „kółko i krzyżyk” bo w wspomnianą przez Ciebie grę można grać w kilka osób a nie tylko dwie (nie grałaś?:D).
      No pewnie, że warto zagrać – pozory lubią mylić i gra naprawdę może przypaść do gustu 🙂

      Polubienie

    1. Czy najlepsze? Tak naprawdę wiele zależy od własnych – indywidualnych upodobań jak również nastroju. Jeden będzie wolał gry planszowe, inny książkę, film, relaksującą kąpiel.. Wszystko zależy od nas – osobiście uważam, że najprzyjemniej ten czas spędzić z rodziną a w nie nosem i oczami wpatrzonymi w monitory telefonu czy telewizora 😉

      Polubienie

  4. Uwielbiam kółko i krzyżyk! Nie raz zdarza mi się w to grać, np. „pisząc” patykiem po piasku 😀 Takie gry karteczkowe były wspaniałe… staram się w nie grać jak najczęściej. Moja ulubiona gra to państwa miasta, ale lubię również statki albo wisielca 😀 Świetna recenzja Kochana! Bardzo fajna gra, chętnie bym w nią zagrała, ja lubię wszystkie gry bez wyjątku 🙂 To takie małe hobby 🙂
    Pozdrawiam ciepło ♡

    Polubienie

    1. Ojej… naprawdę? Patykiem na piasku? Ja grałam kredą na asfalcie albo tradycyjnie na kartce… jednak to kredą sprawiało więcej przyjemności. A po piasku lub śniegu? To dopiero musi być zabawa 😀
      Ja również uwielbiam państwa, miasta 😀
      Dziękuję… mam nadzieję, że będziesz miała możliwość zagrać w tę grę 😉
      Jakie gry są Twoimi ulubionymi? 🙂

      Polubienie

  5. Chyba pozostanę przy grze na kartce, chociaż przyznam, że dawno nie grałam w kółko i krzyżyk, czy statki, takie gry to dla mnie powrót do lat szkolnych, gdy bardzo często graliśmy i to była świetna zabawa 🙂

    Polubienie

    1. Wiesz wspomniana gra mimo iż zasadami przypomina „kółko i krzyżyk” tak naprawdę oferuje znacznie więcej możliwości i atrakcji. Warto zagrać i sprawdzić czy spodoba się czy nie 😉

      Polubienie

    1. Wspomniałaś o wojnie i uśmiechnęłam się xD Rebel planuje wydać rozbudowaną wersję tej gry z motywem „Alicji w Krainie Czarów”… i rozgrywka nie trwa 2 minut (tutaj również nie) xD

      Polubienie

  6. Ale świetna gra. Lubie takie gry w których trzeba główkować. W dzieciństwie sporo grałam w kółko i krzyżyk, państwa miasta czy statki. Świetna zabawa. Pozdrawiam serdecznie Ervisho

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Ervisha Anuluj pisanie odpowiedzi