Za Twe hojne dary. Rozważania na niedziele i święta. Jan Twardowski

  Księdza Jana Twardowskiego chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Z pewnością z nazwiskiem, wierszem lub fragmentem opowiadania spotkał się każdy a jeśli nie to większość. Na blogu pisałam już o tym jak osobiste jest moje podejście do tego człowieka i jego twórczości, dlatego nie będę się powtarzać. Opowiem Wam o dwóch prezentach jakie ostatnio otrzymałam. Jak możecie się domyślić jednym z nich jest książka księdza, która „przyszła” do mnie od samego wydawnictwa Świętego Wojciecha za co z całego serca dziękuję.  „Za Twe hojne dary. Rozważania na niedziele i święta” stanowi zbiór krótkich homilii oraz komentarzy do niedzielnych i świątecznych czytań z Ewangelii, zaplanowanych przez samego księdza. To również trzeci – po tomach Wszędy pełno Ciebie i Kościół Cię nie ogarnie tomik tego typu, jednak zawierający dotąd niepublikowane treści, w dużej mierze powstałe w ostatnim okresie życia Autora. Tym samym osoby posiadające poprzednie tomy, będą miały pewność, że w tym przeczytają inne nauki – nie ma mowy po powtórzeniach.

  Tomik jak wszystkie tytuły cyklu, uwzględnia czytania przypadające na trzy lata liturgiczne: A, B, C co wyraźnie oznaczono w książce (obecnie mamy rok liturgiczny C) Każda homilia zawiera informację odnośnie fragmentu Pisma Świętego, którego dotyczy (np. Mt 3, 1-12), z jaką niedzielą bądź świętem jest związana a także rok powstania. Dzięki temu po powrocie do domu ze Mszy Świętej bądź wtedy kiedy nie mogliśmy w niej uczestniczyć możemy w domowym zaciszu przeczytać odpowiedni fragmnet a następnie krótką naukę z nią związaną. Z kolei daty dają nam wgląd na działalność księdza-poety na przestrzeni lat i to w pełnej krasie.

  To co wyróżnia twórczość księdza Twardowskiego to niezwykła lekkość pióra a przede wszystkim szczerość płynąca prosto z serca, miłość do Boga i radość z życia, które niezmiennie i wciąż zachwycają mnie od tylu lat. Komentarze są krótkie, konkretne, proste i treściwe. Nie znajdziecie w nich zbędnego patosu, umoralniania, czy tak zwanego „kadzenia”, że jeśli nie wierzysz lub grzeszysz to jesteś osobą potępioną. Ksiądz Twardowski nigdy nie używał takich słów, nigdy w ten sposób nie opowiadał o świecie, życiu i nie głosił Słowa Bożego. Opowiadał o tym jak rozumie i widzi świat, jak odnaleźć radość z życia, jak dostrzec w nim to co ważne i piękne a także nauczyć się wdzięczności. Jak znaleźć swoje powołanie i sens życia a także jak nadać życiu sens.

  „Za Twe hojne dary. Rozważania na niedziele i święta” to książka do czytania na trzy lata liturgiczne A, B i C a nawet jeszcze dłużej bo bez obaw można do niej wracać. Homilie księdza są szczere, prawdziwe i z serca i trafiające wprost do serc ludzi. Wyłania się z ich obraz człowieka dobrego, pokornego, uśmiechniętego, kochającego Boga i ludzi, pełnego pokory, wiary i nadziei a także czerpiącego radość z życia. To niezwykłe w jak prosty i piękny sposób można mówić o sprawach trudnych i często niepojętnych dla ludzkiego rozumu. Niezwykłe i piękne. Wielu księży może a nawet powinno uczyć się od Jana Twardowskiego a także inspirować Jego kazaniami. Dla mnie książka jest kolejną perełką. Gorąco polecam, nie tylko wielbicielom poezji ks. Twardowskiego.

Tytuł: Za Twe hojne dary. Rozważania na niedziele i święta | Autor: ks. Jan Twardowski | Wydawnictwo: Święty Wojciech | Okładka: twarda | Ilość stron: 416

  Prezentem jaki otrzymałam był Modlitewnik dla dorosłych w twardej, bordowej oprawie. Może nie powinnam go tutaj pokazywać, jednak z drugiej strony zbliża się dzień bierzmowania. A może ktoś będzie szukał takiego modlitewnika dla siebie? W modlitewniku Panie Ty wiesz umieszczono: modlitwy codzienne, modlitwy okolicznościowe a także te w różnych doświadczeniach życiowych (np. w chorobie, smutku lub modlitwa o przebaczenie), mały katechizm, obrzędy Mszy Świętej (bardzo ładnie wyjaśnione), sakramenty uzdrowienia, nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, Nabożeństwa o Męce Pańskiej oraz Nabożeństwa do NMP, Litanie, Modlitwę Psalmami a także Pieśni. Według mnie Bardzo fajnym dodatkiem jest Aneks w którym umieszczono między innymi modlitwy po łacinie a także informacje o świętach obowiązkowych i tych ruchomych.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

 Dziś Wielki Piątek, jednak spokojnie nie będę zagłębiała się w ten temat. Wielkanoc tuż tuż… Chciałabym życzyć Wam aby te Święta przyniosły Wam spokój, radość, dużo uśmiechu a także wiele cudownych rodzinnych wspomnień. Spędźcie je razem z tymi, których kochacie i którzy są dla Was ważni z dala od wszelkich technologii i zgiełku. Zatrzymajcie się chociaż na chwilę aby odetchnąć, zwrócić uwagę na piękno otaczającego Was świata a także ludzi, którzy są przy Was – obdarujcie ich wiosennym promykiem ciepła i miłości.  Niech ten piękny obfituje w pokój serca i nadzieję.
Wesołego Alleluja