Kiedy zobaczyłam zapowiedź tej gry pomyślałam „nic specjalnego”, potem czytając o niej zaczęłam się coraz bardziej do niej przekonywać a kiedy już zagrałam stwierdziłam, że to może być HIT. Mała i niepozorna. Zapraszam do Gry pozorów od wydawnictwa Nasza Księgarnia.
~ Informacje ~
Tytuł: Gra pozorów
Wydawca: Nasza Księgarnia
Wiek graczy: od 8 lat
Ilość graczy: 2-4
Czas gry: ok. 20 minut
Cena: 39,95 zł (na ceneo.pl od 30zł z wysyłką)
~ Zawartość pudełka ~
65 kart podstawowych (z niebieskim rewersem)
45 kart do wariantu zaawansowanego (z czerwonym rewersem)
Instrukcja
~ Wygląd ~
Pudełko gry jest małe i poręczne, dzięki czemu nie zajmie dużo miejsca na półce i bez problemu zmieści się w tobie lub plecaku.
Wewnątrz umieszczono wszystkie elementy gry: karty oraz instrukcję.
Karty przeznaczone do gry można podzielić na dwie kategorie: karty z niebieskim rewersem przeznaczone są do wariantu podstawowego, natomiast z czerwonym zaawansowanego. Istotne jest to jak wygląda każda z kart.
Na każdej karcie znajduje się 1 wyraz (niebieskie truskawki są jedynie ozdobą kart). Litery w wyrazach posiadają kilka cech:
Liczba liter – w wyrazach jest od 4 do 7 liter
Kolor liter – litery są w kolorach żółtym, zielonym, czarnym, rudym
Wielkość liter – litery są WIELKIE lub małe.
Grubość liter – litery są grube lub cienkie.
Wizualnie nie jest oszałamiająca, ale może stanowić niezłe wyzwanie.
~ Cel gry ~
W tej grze wszyscy gramy równocześnie. Podczas gry każdy z graczy będzie wykładać na stół karty trzymane w rękach – na kartach będą znajdować się słowa określające kolor, rozmiar oraz grubość. Aby wygrać, należy wyłożyć wszystkie karty według odpowiedniego „wzoru” – tym samym trzeba wykazać się spostrzegawczością i szybkością
~ Przygotowania do gry ~
Karty z czerwonym rewersem odkładamy do pudełka (wykorzystywane są w wariancie zaawansowanym). Pozostałe karty tasujemy. Jedną z nich układamy na środku stołu białą stroną do góry. Następnie rozdajemy każdemu graczowi po 15 kart. Gracze tworzą z nich stosy i kładą przed sobą niebieską stroną do góry. Pozostałe karty odkładamy do pudełka
UWAGA
Jeśli chcemy aby gra trwała dłużej rozdajemy graczom po więcej kart
~ Jak grać ~
Na hasło START wszyscy gracze z kart ze swojego stosu starają się jak najszybciej znaleźć taką, która pasuje do karty leżącej na środku stołu. Jeśli ktoś taką kartę znajdzie, jak najszybciej wykłada ją na środek stołu – na leżącą tam kartę.
DWIE ZASADY
- W ręku można mieć dowolną liczbę kart.
- Przy braniu nowych kart ze swojego stosu obowiązuje tylko jedna zasada: kolejne karty z góry stosu należy brać pojedynczo, karta po karcie (a nie od razu kilka kart).
UWAGA
- Karty należy wykładać taki sposób, aby widoczna była tylko jedna karta – ta ostatnio wyłożona
- Patrząc na kartę leżącą na środku stołu, zwracamy uwagę wyłącznie na TREŚĆ wyrazu, a nie na wygląd liter (czyli ich liczbę, kolor, wielkość i grubość).
Jeśli ktoś taką kartę znajdzie, jak najszybciej wykłada ją na środek stołu – na leżącą tam kartę. Po wyłożeniu karty na środek stołu gra toczy się dalej – tym razem gracze szukają karty pasującej do tej wyłożonej przed chwilą – tym samym sytuacja na środku stołu co chwilę się zmienia.
Gdy dwóch lub więcej graczy w tym samym momencie wyłoży karty na środek stołu, ten który zrobił to szybciej zostawia tam swoją kartę. Pozostali muszą zabrać swoje karty.
Jeśli gracz popełni błąd i wyłoży kartę, która nie pasuje do tej leżącej na środku stołu, rywale powinni zwrócić mu na to uwagę. W takiej sytuacji gracz zabiera błędnie wyłożoną kartę z powrotem do ręki, a gra toczy się dalej.
~ Zakończenie gry ~
Gra może zakończyć się na 2 sposoby:
- Gdy któryś z graczy wyłoży na środek stołu swoją ostatnią kartę. Gracz ten zostaje zwycięzcą.
- Gdy któryś z graczy nie ma karty pasującej do tej leżącej na środku stołu. Wówczas gracz zatrzymuje grę, mówiąc STOP! i odkrywa swoje karty. Jeśli rzeczywiście nie ma karty, którą mógłby wyłożyć na środek stołu, gra kończy się. Zwycięzcą zostaje gracz, któremu zostało najmniej kart. Jeśli gracz miał przynajmniej jedną kartę pasującą do tej na środku stołu, gra jest kontynuowana, ale już bez tego gracza. Kładzie on karty przed sobą i czeka na zakończenie gry. Wciąż jednak ma szansę na zwycięstwo (może posiadać najmniej kart lub wygrać dzięki remisowi).
~ Wariant trudniejszy ~
Podczas tego wariantu wykorzystywane są te same karty, co w w wariancie podstawowym. Rozgrywka podzielona jest na 2 etapy:
- W etapie I gramy tak, jak w podstawowej wersji gry – karta na środku stołu opisuje tę, którą można na niej położyć.
- W etapie II to wykładana karta musi opisywać tę leżącą na środku stołu.
~ Wariant zaawansowany ~
Wariant ten polega na dodaniu talii z czerwonym rewersem do kart podstawowych
~ Wariant solo ~
W wariancie solo gracz korzysta z 30 kart – w ręku może mieć ich maksymalnie 4. Karty wykładane są do dwóch rzędów. W górnym kładziemy karty tak by każda kolejna dołożona karta opisywała następną (tak jak w wariancie podstawowym). W dolnym tak, by wykładana karta opisywała poprzednią (wariant zaawansowany). Gra kończy się, gdy wyłożyliśmy wszystkie karty lub gdy nie możemy wyłożyć kolejnych. Wynik stanowi liczba kart w krótszym rzędzie
~ Wrażenia ~
Gra pozorów jak sama nazwa wskazuje tylko pozornie jest łatwa – w trakcie rozgrywki okazuje się, że wcale taka prosta nie jest. Wszystko za sprawą tak zwanego Efektu Stroopa czyli demonstracją czasu reakcji na zadanie. Mamy z nim do czynienia kiedy kolor tekstu i tekst nie są zgodne (np. słowo „żółty” wydrukowany czarną czcionką). W takiej sytuacji określenie koloru tekstu przebiega wolniej i z większym prawdopodobieństwem błędu. Widzimy zaprzeczenie co może wprowadzić nasz mózg w zakłopotanie.
W wariancie podstawowym nie jest łatwo, w wariancie trudniejszym robi się jeszcze goręcej nie mówiąc o zaawansowanym, kiedy dołączymy karty z czerwonym rewersem. Tutaj pojawia się dodatkowa trudność a mianowicie karty z napisami będącymi lustrzanym odbiciem (na którą należy położyć kartę z lustrzanym napisem a nie kolorem jakim słowo zostało napisane). Uwierzcie nie jest tak łatwo poradzić sobie z zadaniem, kiedy oczy widzą i czytają coś zupełnie innego.
Gra na prawdę stanowi wyzwanie – dla graczy a przede wszystkim dla ich mózgów. To co widzimy nie jest takie oczywiste i może namieszać w głowie. I nie stanowi to wady – wręcz przeciwnie. To kolejny przykład gry, która nie tylko może dostarczyć rozrywki ale również pozytywnie wpływa na nasz mózg i jego zwoje. Ćwiczy, trenuje, skłania do wysiłku a jak wiecie mózg powinien pracować, bo z czasem może umrzeć.
Według mnie „Gra pozorów” jest grą uniwersalną, która może dostarczyć rozrywki ludziom w każdym wieku: młodszym, starszym jak i dorosłym. W grupach a także solo, bo nic nie stoi na przeszkodzie aby sprawdzić samego siebie.
Trzeba mieć jednak na uwadze, że gra może sprawić trudność najstarszym z graczy, którzy nie dorównują refleksem młodzieży. Z drugiej strony będzie ona świetną formą treningu mózgu a przed partią w grupie, można poćwiczyć solo.
Osobiście bawiłam się wyśmienicie – grając w grupie jak i samodzielnie. Gra pozorów to chyba jedna z najlepszych gier w które zagrałam do tej pory 🙂
Plusy:
♦ pomysł
♦ poręczne pudełko – gra zmieści się w torebce
♦ wykonanie
♦ proste zasady
♦ bez limitu wiekowego
♦ pod wieloma względami ćwiczy mózg
♦ ćwiczy nasze myślenie
♦ jest chęć rywalizacji i emocje z nią związane
♦ można grać w pojedynkę
Minusy:
♦ może zmęczyć od nadmiaru myślenia ;P
Nie sprawia wrażenia skomplikowanej
PolubieniePolubienie
Pamiętaj, że pozory lubią mylić 😉
PolubieniePolubienie
Z pewnością jest to rozwijająca i kreatywna gra
PolubieniePolubienie
Jak najbardziej 😉
PolubieniePolubienie
Myślę, że mogłaby mi się spodobać 🙂
PolubieniePolubienie
W takim razie powinnaś zwrócić na nią uwagę 😉
PolubieniePolubienie
Powiem Ci ze teraz o wiele wygodniej czyta mi się recenzje ^^ zmiana wygladu bloga naprawdę wyszla na plus, podoba mi się 🙂
PolubieniePolubienie
Na prawdę. Miło mi to słyszeć. Wygodniej niż na bloxie, czy w porównaniu do poprzedniej recenzji? Tutaj zmieniłam kolor czcionki na ciemniejszy ale nie wiem czy słusznie, czy to wszystko jedno 😉
PolubieniePolubienie
Wygodniej niż na bloxie 🙂
PolubieniePolubienie
Cieszę się 🙂 Mam nadzieję, że wszystko potoczy się we właściwym kierunku 🙂
PolubieniePolubienie
Jestem bardzo ciekawa tej pozycji 🙂
PolubieniePolubienie
Ciekawość można zaspokoić 😉
PolubieniePolubienie
Graliśmy i bardzo nam się podobała 🙂
PolubieniePolubienie
Na tyle by grać w nią częściej? 😉
PolubieniePolubienie
Możliwe 😉
PolubieniePolubienie
Nie jesteście pewni? 😉
PolubieniePolubienie
Bardzo fajna gra 🙂
PolubieniePolubienie
Zgadzam się 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo fajna gra. Spodobała mi się 😉
PolubieniePolubienie
Nam również 🙂
PolubieniePolubienie
Trzeba wypróbować 🙂
PolubieniePolubienie
Zachęcam 🙂
PolubieniePolubienie
dawno nie miałam wieczoru z grami, chyba mnie zainspirowałaś jak spędzę wieczór:)
PolubieniePolubienie
Tęsknisz za taką formą wolnego wieczoru? To co innego niż książka, czy film ale równie przyjemny 🙂 Masz swoją ulubioną grę? 😉
PolubieniePolubienie
bardzo lubię tradycyjne sracble, Cluedo, ostatnio Czarne historie 😉 Ale dziś mam ochotę na Extra Fakty 🙂
PolubieniePolubienie
Z tych gier znam tylko Scrable – u nas Scriba. Słyszałam o „Czarnych historiach” ale „extra Fakty” wydaje się ciekawa 🙂
PolubieniePolubienie
Czarne historie są super, bo można je bez problemu zabrać w podróż, umilą każdy wyjazd;)
PolubieniePolubienie
Taka mała i poręczna? To jak „Gra pozorów” lub „Bukiet” od Naszej Księgarni – wygodne pudełeczka, które mieszczą się w torebce 🙂
PolubieniePolubienie
Ja lubię takie gry w których można się zmęczyć od nadmiaru myślenia;)))
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
PolubieniePolubienie
Takie gry pokazują ile walorów ze sobą niosą – to gry, które ćwiczą umysł 😉
PolubieniePolubienie
Musiałam się bardzo skupić, żeby zrozumieć o co chodzi w tej grze… Mój mózg chyba dziś słabo pracuje, albo to za skomplikowana gra dla mnie ;). W każdym razie na ten moment się nie skuszę, ale może kiedyś…
PolubieniePolubienie
Może jesteś przemęczona albo ja nie potrafię tłumaczyć. Jak tylko wydawnictwo udostępni film z zasadami to tutaj wrzucę, może wyjaśnią jaśniej, chociaż starałam się zrobić to jasno 😉
PS Jeśli masz ochotę kiedy komentujesz w polu uzupełniania komentarzy możesz podawać swój adres bloga – wówczas każdy czytelnik, który kliknie na Twój nick zostanie przekierowany na Twojego bloga 😉
PolubieniePolubienie
Chyba jestem po prostu przemęczona ;). Bo i w pracy dziś nie mogę się skupić…
PolubieniePolubienie
W takim razie powinnaś wypocząć. Dobrze, że zbliża się weekend 😉
PolubieniePolubienie
I to wolny weekend, na pewno wypocznę 😉
PolubieniePolubienie
Z książką w dłoni? 🙂
PolubieniePolubienie
Z książką zawsze się dobrze wypoczywa 😉
PolubieniePolubienie
Zapomniałaś zaznaczyć, że z dobrą książką 🙂
PolubieniePolubienie
Szkoda że coraz rzadziej sięga się po takie gry, wydaje się być bardzo fajna 🙂
PolubieniePolubienie
W dobie komputerów i elektroniki takie gry odchodzą w zapomnienie. Fajnie, że są jeszcze tacy, którzy o nich pamiętają i nadal praktykują taki rodzaj rozrywki 😉
PolubieniePolubienie
Przyjemna forma spędzania wolnego czasu 🙂
PolubieniePolubienie
Zgadzam się 🙂
PolubieniePolubienie
Ostatnio gram w tzw. planszówki tylko z wnukami. Uwielbiają „Prawo dżungli”. A jak oszukują! Kiedyś „pasjami” grywaliśmy w „Scrable”. „Monopol.”. „Gra pozorów” wydaje się być bardzo ciekawa i emocjonującą:)
PolubieniePolubienie
Tak na prawdę na każdą grę musi przyjść odpowiednie miejsce i pora. Wszystko z czasem znudzi się i wymaga przerwy aby wrócić do tego za jakiś czas. „Gra pozorów” jest ciekawa i z pewnością nie banalna 😉 fajne w niej jest to, że można grać również samemu 🙂
PolubieniePolubienie
Gra wydaje się być bardzo ciekawa! Szkoda, że czas grania wynosi około 20 min, wolę dłuższe 🙂
PolubieniePolubienie
Tak na prawdę wszystko zależy od graczy i tego jak idzie gra – jednym pójdzie szybciej a innym wolniej 😉
PolubieniePolubienie
Lubię takie gry 🙂
PolubieniePolubienie
Masz swoje ulubione tytuły? 🙂
PolubieniePolubienie
Lubię pomęczyć umysł 🙂
PolubieniePolubienie
Jak często? 🙂
PolubieniePolubienie
gra wydaje się fajna:)
PolubieniePolubienie
Chciałabyś zagrać? 🙂
PolubieniePolubienie
z kumpelą przy winie czemu nie:)
PolubieniePolubienie
Kumpela lubi taką formę rozrywki? 🙂
PolubieniePolubienie
tak:D zwłaszcza przy % ma ochotę na granie:)
PolubieniePolubienie
Przy % na stole czy w głowie? xD
PolubieniePolubienie
Fajnie że pobudza szare komórki do pracy:)
PolubieniePolubienie
Lubisz tego typu gry? 🙂
PolubieniePolubienie
przyznam że nie grałam.
ps widzę że nie ma problemu z komentarzami którego sie bałam, fajnie:)
PolubieniePolubienie
A jakiś gry planszowe lubisz 🙂
Mam nadzieję, że tak zostanie. Czasem niektóre komentarze lądują do SPAMu i wówczas na e-maila nie otrzymuję informacji o publikacji, jednak i to można „obejść” – trzeba codziennie sprawdzać skrzynkę 😉
PolubieniePolubienie
Nie nasz przedział wiekowy ;D
PolubieniePolubienie
Dorośli spokojnie mogą grać w tę grę 😉
PolubieniePolubienie
Dorośli wolą inne gry ;P
PolubieniePolubienie
„Niektórzy dorośli” – zalezy od dorosłego 😛 I masz na myśli „Wiedźmina” czy planszówki 18+ ? xD
PolubieniePolubienie
Myślałam o nas 🙂
PolubieniePolubienie
A tak w ogóle to gracie w planszówki? 😉
PolubieniePolubienie
Fajne, że skłania do myślenia 😉
PolubieniePolubienie
Przyjemne z pożytecznym 🙂
PolubieniePolubienie
Ciekawa gra:)
PolubieniePolubienie
Zgadzam się 🙂
PolubieniePolubienie
Lubię te Twoje polecajki gier, bo sama się nie orientuję w temacie, a ostatnio z Narzeczonym częściej sięgamy po takie rzeczy 😀
PolubieniePolubienie
Znaleźliście już swoich ulubieńców? 😉
PolubieniePolubienie
Już kiedyś czytałam o tej grze. Można dostać niezłego poplątania zmysłów. xD Ale podoba mi się,
PolubieniePolubienie
Pamiętasz jak dawno i gdzie? Gra jest świeżynką – możliwe, że zobaczyłaś ją w zapowiedziach 🙂 Miałabyś ochotę zagrać? 🙂
PolubieniePolubienie
Niestety nie. Możliwe, że w jakimś programie tv lub na yt? Ale wiem, że ją kojarzę – albo to była bardzo podobna gra gdzie słowa, kolory i obrazki też były tak pomieszane na kartkach.
Pewnie, że tak. Na pewno byłoby dużo śmiechu. 😀
PolubieniePolubienie
Na youtube jest filmik który wrzuciłam na bloga. To nie ten? Albo tak jak mówisz to bardzo podobna gra – jak najbardziej jest to możliwe. Zresztą tak na prawdę to nie ma znaczenia – liczy się zabawa. Chętnie bym z Tobą zagrała :* 😉
PolubieniePolubienie
Świetna, kocham takie gry i planszówki ❤
PolubieniePolubienie
Często w taki sposób spędzasz wolny czas? Masz swoje ulubione gry? 🙂
PolubieniePolubienie
Ha ha ha boskie jest to zmęczenie, od nadmiaru myślenia 😛
PolubieniePolubienie
Zmęczyłaś się kiedyś w taki lub podobny sposób? xD Uprzedzam nie jest to ten rodzaj zmęczenia od myślenia, który towarzyszy nam w szkole 😛
PolubieniePolubienie
To na pewno lepsza alternatywa dla spędzenia czasu, niż na przykład oglądanie telewizji, i bądź spędzanie czasu przed komputerem. 😊
PolubieniePolubienie
Zgadzam się – coś innego niż książka (nie każdy lubi tę formę spędzania wolnego czasu) a łączy ze sobą przyjemne z pożytecznym 🙂
PolubieniePolubienie
Tutaj się o wiele lepiej pisze komentarze 🙂
PolubieniePolubienie
A jak z przejrzystością bloga – czytaniem wpisów oraz obserwacją? 😉
PolubieniePolubienie
Szkoda, że musialas po tylu latach zmieniać domenę. I mnie boli, że tyle musiałaś mimo wszystko zostawić, a co dopiero ty za żal czujesz.
PolubieniePolubienie
Dziękuję za miłe słowa i „łączenie się” w stracie. To miłe :* Mówi się „coś się kończy a coś zaczyna” – wszystko ma swój początek i koniec – widocznie koniec bloxa już odszedł. Wszyscy bloggerzy, którzy prowadzili swoje blogi na tej platformie czują smutek i strach przed tym co będzie potem. Jednak trzeba żyć dalej – dla mnie był to bodziec aby założyć fanpage na facebooku, chociaż tak na prawdę jeszcze nie wiem, czy to była słuszna decyzja i czy będzie mial on byt. Przyszłość pokaże. I tak jak piszesz jest ten smutek ale z drugiej cieszę się, że zmiana domeny spotkała się z pozytywnym odbiorem czytelników. A Ty co sądzisz? Podoba Ci się tutaj, czy jednak wolałaś blox?
PolubieniePolubienie
Podoba mi się ta gra – mała, niepozorna, a może doprowadzić do bólu głowy;) oczywiście w pozytywnym sensie;)
PolubieniePolubienie
Gra która łączy ze sobą rozrywkę z walorami edukacyjnymi, które wynikają z zabawy przy czym jest to zabawa bez większych granic wiekowych 🙂
PolubieniePolubienie
W nią jeszcze nie grałam, ale wygląda fajnie 🙂 Idealna gra pod spotkanie ze znajomymi na luzaku 🙂
PolubieniePolubienie
Na pewno jeszcze będziesz miała możliwość zagrać w tę grę – podczas spotkania ze znajomymi jak napisałaś „na luzaku” 🙂
PolubieniePolubienie
Lubię gry planszowe. Te moje naj to chińczyk oraz scrabble, o grze pozorów nie słyszałam. Może kiedyś uda mi się ją nabyć i pograć.
Fajny blog, pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję, że do mnie zajrzałaś i spodobało Ci się tutaj – zapraszam częściej 🙂
Scrable (u mnie Scriba) to gra w którą gram dość często – wcześniej częściej z siostrą natomiast teraz sama i to jest jedna z zalet tej gry. Nie potrzeba drugiej osoby aby ćwiczyć mózg i bawić się przy tym dobrze, chociaż wiadomo, że lepsza zabawa jest w towarzystwie 🙂 Mam nadzieję, że uda Ci się zagrać również w „Grę pozorów” 😉
Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Przyznam Ci szczerze, że chciałabym zagrać w to teraz. Coś innego. Poćwiczyć mózg, pomyśleć (ale nie nad szkolnymi rzeczami!) i zarazem się odprężyć od tego wszystkiego. Mnie zachęciłaś do tej gry, a ostatnimi czasy z siostrą siedzimy troszkę nad grami planszowymi. Szczególnie wieczorami.
Bardzo podoba mi się ten wygląd bloga! Szkoda, że blox.pl zamykają Nie wyobrażam sobie, jak musiało Cię to zszokować.
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Rzeczywiście zamknięcie bloxa było dla mnie szokiem – zresztą nie tylko dla mnie, bo dla wielu użytkowników tej platformy również. Każdy z nas włożył w swój blog serce – niektórzy prowadzili je ok. 10 lat – ja od 2012 roku. Blox nie był idealny (nic nie jest), miał częste awarie ale był łatwy w obsłudze. Na bloxie pozostaną wspomnienia, dyskusje w komentarzach i więcej….Jednak nic na to nie poradzimy – trzeba żyć dalej. Mam nadzieję, że zmiana wyjdzie tylko na plus. Podoba Ci się bardziej niż na bloxie?
W kwestii gry jeśli człowiek jest przemęczony potrzebuje takiego odpoczynku. Fajnie, że udało mi się wzbudzić Twoje zainteresowanie. W jakie gry grasz z siostrą najczęściej? 🙂
PolubieniePolubienie
Jak HIT to trza brać 🙂
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję, że Wam również spodoba się taka forma gry 🙂
PolubieniePolubienie
Kojarzy mi się z Dooble 😀
PolubieniePolubienie
Musiałam wpisać w google aby sprawdzić zasady. W sumie coś jest na rzeczy – Dooble szuka się wspólnego elementu na kartach a tutaj trzeba dopasować karty do danych kategorii 😉 Jakaś wspólna cecha jest, chociaż gry są różne 😉
PolubieniePolubienie
Wyglada ciekawie
PolubieniePolubienie
Chciałabyś zagrać w tę grę? 🙂
PolubieniePolubienie
Z chęcią bym zagrała 🙂
PolubieniePolubienie
Przeczuwasz, że mogłaby Ci się spodobać? 😉
PolubieniePolubienie
Niektórzy twierdzą, że wykręca mózg 😉
I coś w tym jest 😉
PolubieniePolubienie
Mózg rozgrzewa się do czerwoności i czasem tak jakby przestawał myśleć tak jak powinien xD
PolubieniePolubienie